Serdecznie zapraszamy na otwarcie wystawy Jana Lebensteina "Szkicowniki intymne".

 
Wernisaż wystawy odbędzie się w czwartek 7 grudnia o godzinie 19.00
w Galerii Art NEW media, ul. Krakowskie Przedmieście 41 w Warszawie

Wystawę będzie można oglądać od 8 grudnia 2006 roku do 6 stycznia 2007 roku
w Galerii Art NEW media, od poniedziałku do piątku od 11 do 18, w soboty od 11 do 14

Prezentacja obejmuje blisko 100 prac na papierze Jana Lebensteina,  od lat 60. do 80.
Wszystkie prace pochodzą z kolekcji pani Hanki Patkowskiej z Paryża, którą z Janem Lebensteinem łączyła wieloletnia przyjaźń.

Jan Lebenstein urodził się w 1930 roku w Brześciu Litewskim. Po 1945 roku przeniósł się do Warszawy, gdzie ukończył ASP w pracowni Nachta-Samborskiego w 1954 roku. Około 1955 roku stworzył pierwsze figury osiowe, które były owocem głębokiej intymnej inwencji twórczej. Konstanty A. Jeleński nazwie je pieczęciami Erosa i Thanatosa. Figury Lebensteina, które osiągają pełnię swojego wyrazu w 1963 roku, pozostają najbardziej oryginalnym, indywidualnym wyrazem w sztuce polskiej i europejskiej wczesnych lat 60. Jesienią 1959 roku Jan Lebenstein zdobył główną nagrodę na Międzynarodowym Biennale w Paryżu, któremu patronował André Malraux. W latach 60. Jan Lebenstein był prawdziwie i znacząco obecny na międzynarodowej scenie sztuki,
w najwybitniejszych kolekcjach europejskich i amerykańskich. Lebenstein to niewątpliwie największy sukces malarstwa polskiego II polowy XX wieku. Kolejne etapy oeuvre Lebensteina tworzą fascynujące itinerarium twórcy, który bardzo świadomie płynął pod prąd dominujących tendencji
w sztuce lat 70. i 80.
Jan Lebenstein, który mieszkał i tworzył w Paryżu, zmarł w Krakowie w maju 1990 roku, gdzie przyjechał na krakowską edycję swojej ostatniej za życia indywidualnej wystawy -  Etapy.

Bliskie związki przyjaźni, miłości i powinowactw z wyboru artysty są zawsze znaczącymi ogniwami łączącymi go ze światem. Dzisiaj coraz lepiej rozumiemy ich miejsce w życiu
i dziele twórcy. Wieloletnia przyjaźń Hanki Patkowskiej z Janem Lebensteinem było właśnie takim znaczącym ogniwem w jego losie i samotnej pracy. Bliskiej i ciepłej uwadze Hanki Patkowskiej dla każdej kreski Lebensteina wychodziła naprzeciw bezinteresowna otwartość malarza, który powierzał jej w łączącym ich zaufaniu strony ze swoich dziennych i nocnych Carnets intimes. Układają się one – w ciągu blisko 40 lat – w jedyny w swoim rodzaju dziennik artysty, a zarazem portfolio jego oeuvre. […] To niezwykłe archiwum należy do tej samej konstelacji „wyrwanych stron”, kartek, notatek na marginesach dzieła artysty, zbieranych i pieczołowicie przechowywanych przez lata, jak te, które udostępnione nam zostały ostatnio na głośnych aukcjach archiwów Dory Maar z okresu jej związku
z Picassem, czy Henrietty Moraes związanej z Francisem Baconem. Te intymne portfolio pamięci i miłości są często kluczem do dzieła, rewelacją jego ukrytych znaczeń. […]

Piotr Kłoczowski (fragment tekstu z katalogu towarzyszącego wystawie)

[Art NEW media S.A.]